I think that Tibetan people have a hard life. Even without considering all difficult political situation, there are many other aspects. At least taking the climate and geography into account, we can easily understand it’s not the most pleasant place to live, however very beautiful!
An average Tibetan has a simple life, maybe as a farmer and it’s always a demanding job, even when you live much lower than 4,000 m above sea level.
Tibetans seem to be very interesting people, with extremely rich culture! Thus, while visiting Tibet, try to get to know a bit of everything, e.g., culture, religion, nature, mountains, etc.! 🙂
__________________________________________________________
Uważam, że Tybetańczycy nie mają łatwego życia. I to nie tylko ze względu na sytuację polityczną. Jeżeli wziąć pod uwagę chociażby klimat w jakim mieszkają i położenie geograficzne Tybetu, to bez problemu można zrozumieć, że nie jest to najłatwiejsze miejsce co życia; choć bez wątpienia wyjątkowo piękne!
Przeciętny Tybetańczyk wiedzie proste życie, może jako rolnik, a to jest zawsze wymagająca praca, nawet jeżeli mieszka się znacznie niżej niż 4000 m n.p.m.
Tybetańczycy wydają się być bardzo ciekawymi ludźmi o wyjątkowo bogatej kulturze! Z tego też względu, będąc w Tybecie, spróbujcie zapoznać się ze wszystkim po trochu, i z kulturą, religią, przyrodą, górami itd.! 🙂
Hardship is a natural, people are used to it, but, it is the poor people that live there. Beautiful photo/
that’s true…
and thank you! :
Ciężka praca na roli i zmaganie się z surowym klimatem to codzienność Tybetańczyków.
Świetne zdjęcie.
To prawda…
I dziękuję! 🙂
Great information!
Thank you! 🙂
questo è un popolo meraviglioso, lo amo moltissimo!
I’m happy to hear it! 🙂
Very nice photo!!
Thank you! 🙂
Rzeczywiście Tybetańczycy są bardzo interesujący – szczególnie dla nas – ludzi z odległego kraju…kultury… : )
to prawda! 🙂
To prawda, łatwo nie mają, ale są szczęśliwi 🙂
Tybetańczycy nie znają słowa “bezrobotny”, bo pracują zgodnie z porami roku, o tym dowiedziałam się z książki Dalajlamy, o której już wspominałam, “Sztuka szczęścia w pracy”. Wygląda to tak, że rolnik pracuje przez 6-7 miesięcy w roku, a potem odpoczywa. Nie zajmie się wtedy inną pracą np. wyplataniem koszy itp., bo nie ma takiej potrzeby i nie ma takiej tradycji. Praca nie jest celem życia Tybetanczyka 🙂
Dziękuję za interesujący komentarz!
To bardzo ciekawe!
Très jolie photo 🙂 et merci pour les informations.
Thank you! 🙂
Stunning photo!
Thank you! 🙂
I agree. Tibet is a beautiful place but the livese of many of its people is a struggle. I feel thankful about the conditions I have. I’me enjoying all your great shots. Very interesting as usual! 🙂
Thank you! I totally agree with you!
Na pewno są to ludzie bardzo wytrwali i odporni, czy szczęśliwi, tego nie byłabym taka pewna. My ze świata z dobrami materialnymi czasami bardzo upraszczamy sobie wizję tych ludzi.
Ze szczęściem to trudna sprawa, można się cieszyć z tego co się ma, a jednocześnie być załamanym sytuacją polityczną…